Archiwum lipiec 2021


Bywało lepiej
07 lipca 2021, 06:21

Witam serdecznie,

Moje samopoczucie jest fatalne. Dopadła mnie depresja i ciężko mi jest sobie radzić z codziennością.

Jest jeden plus waga znów odrobinę spadła. Ważę teraz 91.7 kg. Może uda się zlikwidować tą dziewiątkę z przodu. To już będzie ogromny sukces. Jestem ciekawa jak sobie radzicie i jakie efekty daje u was Mysimba. Piszcie proszę. Trzymam kciuki za nas wszystkich.

Co mnie nie zabije...
05 lipca 2021, 09:47

 

Jednak co mnie nie zabije, to mnie wzmocni jest jednym z najgłupszych sloganów psychologicznej nowomowy. To co mnie nie zabije może mnie zmienić na długo albo na zawsze w żyjącego trupa z wypalonym środkiem i pozorem ruchu.

 Mam doła na całego. Cieszę się, że waga trochę spadła ale na ustach uśmiech a w środku pustka. Emocjonalnie jestem na dnie. Na zewnątrz radosna i energiczna, zawsze służę pomocą, której tak naprawdę sama potrzebuję. Wieczorem emocje dnia opadają i wyłaniam się prawdziwa ja. Poduszka mokra od łez, bezsenność i chęć zaśnięcia na zawsze. Tylko praca i dzieci utrzymują mnie w pionie. Nic mnie nie cieszy, na nic nie mam ochoty. Wśród mnóstwa ludzi czuję się samotna.

To tyle ode mnie na dzisiaj.

Pozdrawiam was i życzę sukcesów w walce z kilogramami.

Jest nieźle
02 lipca 2021, 20:24

Cześć,

Dziś waga pokazała 93,5 kg, więc sukces znów coś ruszyło. W obwodach ubyło w sumie 15 cm. Jestem zadowolona choć chciałabym więcej 😭

 Czekam na wasze komentarze i sukcesy. Pozdrawiam