Archiwum luty 2021


Dzień jedenasty.
27 lutego 2021, 21:02

Jedenasty dzień z Mysimba. Ogólnie czuję się dobrze, mam lekkie zaparcia i jest mi troszkę niedobrze po jedzeniu. Jednak nie jest to zbyt uciążliwe. Nie widzę jednak żeby coś się działo z moim ciałem. Psychicznie jest bardzo dobrze, gdyby tylko waga zaczęła spadać...

  Na razie staram się nie ważyć. Zobaczymy po niedzieli.

Wpis 2021-02-26, 16:23
26 lutego 2021, 16:26

Dzień dziesiąty.
Mam trochę problemów w pracy. Stresujący czas ale nie jestem tym całkowicie załamana. Myślę, że Mysimba bardzo się do tego przyczyniła. Dotychczas każdy drobny problem był dla mnie końcem świata. Oby udało się schudnąć, to byłby lek idealny.

Dzień ósmy i dziewiąty.
25 lutego 2021, 10:29

Dzień ósmy i dziewiąty.

Biorę po dwie tabletki. Samopoczucie mam wspaniałe. Waga troszkę drgnęła 96,2 kg. Mam w sobie dużo pozytywnej energii, ktorej do tej pory mi brakowało. Mniej przejmuję się błahostkami, które do tej pory mnie wykańczały psychicznie.

Dzień siódmy.
23 lutego 2021, 16:01

Dziś siódmy dzień. Wczoraj wzięłam wieczorem drugą tabletkę. Miałam po niej lekkie bóle brzucha i w nocy mnie przeczyściło. Rano po kolejnej dawce również bolał mnie brzuch po lewej stronie. Objawy minęły po ok dwóch godzinach. Wyskoczyło mi kilka krostek na twarzy i szyi o co obwiniam Mysimba, bo wcześniej nie było z tym problemów. Ogólnie czuję się dobrze i chęć na jedzenie odeszła. Waga stoi na 96,6 kg. Trzymam kciuki, żeby się udało. To moja ostatnia szansa i nadzieja na normalne życie.

Dzień szósty.
22 lutego 2021, 14:52

Dziś szósty dzień, wraca chęć do podjadania. Nie ma żadnych odczuć związanych z braniem leku, ani pozytywnych, ani negatywnych. Myślę, że czas zwiększyć dawkę do dwóch tabletek. Oby, to pomogło.